Minęło już sporo czasu od kiedy auto jest w naszej kolekcji i nie publikowaliśmy ostatnio zbyt wielu informacji o tej pięknej E9 GTi. Oczywiście jak zawsze brakuje czasu, więc postaram się nadrobić zaległości.
Auto jak już wiecie pochodzi z Hiszpanii, więc spodziewałem się, że jego stan podwozia będzie ok, natomiast stan lakierniczy – średni. Oczywiście z uwagi na mocne słońce w Hiszpanii, które mocno daje się we znaki powłoce lakierniczej. I tak rzeczywiście było – przy dokładnej analizie okazało się, że podwozie wymaga minimalnego nakładu pracy, a lakier kompleksowej renowacji i nałożenia nowej warstwy.
I tak też się stało – podwozie zostało kompleksowo rozbrojone, a elementy zawieszenia oddane do piaskowania i lakierowania proszkowego. Całość podwozia została odnowiona, położony nowy lakier typu „baranek” oraz zabezpieczone antykorozyjnie. Całość prezentuje się teraz jakby dosłownie wyjechało wczoraj z fabryki 🙂
Dodatkowo zajęliśmy się renowacją silnika – nie tylko pod kątem mechanicznym, ale także wizualnym. Wymieniono wszystkie gumowe elementy, uszczelki i na nowo poskładano silnik zgodnie ze sztuką. Ponadto zadbaliśmy o wizualny aspekt kultowego 4AGE, odnawiając wszystkie jego elementy albo poprzez galwanizację, albo poprzez lakierowanie proszkowe.
Aktualnie auto znajduje się u lakiernika i czeka na nowy lakier na całym nadwoziu.
Plan jest aby samochód wyglądał oczywiście jak najbliżej oryginału… Ale oczywiście nie byłbym sobą, gdybym czegoś delikatnie nie zmodyfikował 🙂
Pierwszą zmianą w stosunku do seryjnej E9 GTi, będzie grill Hella, z halogenami. To już kultowy element, który pojawił się już np. w naszej czerwonej Carinie E GTi. Dodaje fajnego charakteru, a przy okazji – jest totalnie unikatowym elementem, ciężko go dostać w oryginale, ale nam się udało.
Drugą zmianą będą już standardowe modyfikacje, które widzieliście już w naszych autach – delikatne obniżenie zawieszenia oraz felgi OZ Racing. Felgi będą oczywiście białe, ale model który planujemy wsadzić do tego auta to kultowe w latach 80-90’tych – OZ Ruote. Czekają na zakończenie remontu tego auta już dobrych kilka lat. W międzyczasie przeszły kompleksową renowację, napisy OZ Racing zostały odnowione – polakierowane, a nie naklejone!
Całość projektu zwieńczy oczywiście praca naszych profesjonalnych detailerów, którzy zadbają o to, żeby lakier był odpowiednio zabezpieczony i pięknie lśnił. Jako ciekawostkę dodam, że udało mi się kupić oryginalne naklejki na drzwi „GT-i” – fabrycznie nowe z ASO Toyota 🙂 Takie smaczki zawsze robią największą robotę.
Poza opisanymi tu zmianami, nie chcemy nic więcej modyfikować bo auto jest kultowe, ponadczasowe i ma przepiękne proporcje i linię. My tylko staramy się wydobyć trochę więcej sportowego charakteru poprzez fajne i unikatowe dodatki.
Obserwujcie nas na Instagramie, Facebooku i tutaj – wkrótce pojawi się więcej zdjęć tego auta.