Lexus GSF to taki trochę niedoceniony samochód, a przecież to wygodna, duża limuzyna z potężnym silnikiem. Pod maską tego auta drzemie serce o pojemności 5-ciu litrów, V8 o łącznej mocy 477 koni mechanicznych. Pozwala to na rozpędzenie do 100 km/h w 4.6 sekundy i osiągnięcie prędkości maksymalnej 270 km/h, która jest elektronicznie ograniczona. Ale najważniejsze to przyjemność z jazdy – GSF za sprawą tylnego napędu oraz świetnie zestrojonemu zawieszeniu, prowadzi się bardzo pewnie i precyzyjnie. Ośmiostopniowy automat, który posiada również funkcję zmiany biegów łopatkami przy kierownicy jest bardzo szybki, a przy redukcjach biegów i międzygazach które generuje, daje też niesamowite efekty dźwiękowe. Prezentowany model to najwyższa z możliwych wersji wyposażenia, która wyposażona jest m.in. w system Mark Levinson z 12-calowym monitorem, wentylowane i podgrzewane fotele, szyberdach oraz karbonowe elementy zderzaka przedniego i tylny spoiler. Niestety ze względu na coraz bardziej restrykcyjne normy emisji spalin, auto zostało wycofane ze sprzedaży w Europie, a to oznacza że GSF będzie bardzo dobrze utrzymywał swoją wartość w kolejnych latach. W Polsce sprzedało się tylko kilka/kilkanaście sztuk, co sprawiło że GSF z niedocenionego samochodu, ma idealne warunki do tego aby stać się prawdziwym białym krukiem w ciągu najbliższych lat. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć naszego egzemplarza…