Cały czas ostro pracujemy nad wypracowaniem idealnej powierzchni nadwozia naszego Carlosa. Auto jest już pokryte podkładem, teraz jest po raz kolejny szlifowane w celu uzyskania jak najlepszej powierzchni pod lakier. Specjalnie nie napinamy się czasowo, aby wszystkie elementy takie jak podkład i późniejszy lakier były dobrze ułożone i wysuszone. Dopiero w przyszłym tygodniu zabieramy się za lakierowanie. Kolor oczywiście pozostaje oryginalny.